Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Zagłosuj na książkę która bardziej Ci się podoba. |
Władca pierścieni(cała trylogia) |
|
53% |
[ 7 ] |
Wiedźmin(cała saga) |
|
46% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
Autor |
Wiadomość |
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 3:34 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie Thoor ma racje przecierz we władcy magii prawie nie ma a są czarodzieje - to troche dziwne nie:)
Nie ma leczących miksturek:)
(przecierz FANTASY bez magii to kicz)
We Wiedźminie Vilgefortz dużo i fajnie magikował np; Jak wyczarował sobie kij i stłukł Geralta , jak rozdzierał Emiela Regisa.
W Narrenturmie było jeszcze jak Huon Von Saagar Użył swojego czaru 'matavermis' - czy jakoś tak aby powstrzymać nietopyrze:) które ścigały Szarleja i Reinmara |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisuj
Dołączył: 30 Lis 2002 Posty: 276 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie Sty 25, 2004 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Niestety nie czytalem ani jednej, ani drugiej, wiec glosowac nie bede. |
|
Powrót do góry |
|
|
radji
Dołączył: 17 Cze 2002 Posty: 556 Skąd: z Siedlec
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 1:09 pm Temat postu: |
|
|
Tak wracajac do tematu, chcialbym zauważyć ze we Władcy bohaterowie sa jacyś tacy czarnobiali, mają takie proste charaktery. Np jak byście scharakteryzowali Aragorna:
Męzny, odważny i potrafi sie tłuc, albo na przykład Gimli, męzny, odwazny i potrafi się tłuc, to samo mozna powiedziec o Legolasie. A o Frodo to juz nic ciekawego nie można powiedzieć, tyle ze był hobbitem i zachowywal sie jak kazdy inny Hobbit. Każda postać jest przypasowana do jakiegos stereotypu. Wielkiego wojownika, prostego hobbita itp. W wiedzminie te postacie żyją, mają własne talenty, historie, słabostki itp. Chodzby scharakteryzowac samą drużyne Geralda, poczynajac od niego samego. Geralt nie jest typowym bohaterem z mieczem jak Aragorn. To typowy obojetny na otaczajacy go swiat krolów i wielkich spraw realista, wielce zakochany w swojej Yenefer. I wlasnie w tej miłosci objawia się jego slabość, jest w niej zakochany tak bardzo ze zauwazcie nigdy nie potrafił sie jej przeciwstawić. Poza tym Geralt to postać typowego samotika, bardzo pewnego siebie, co widac przy walce z Vilgerforzcem,pod koniec 2 tomu sagi.
Jaskier to tez postać jakze inna i jakże nie pasująca do wielkich bohaterów fantasy. Postać barda - kobieciarza jest genialnie stworzona przez autora. Jaskier o ktorym Jikstra mówił "Ma 40 lat, wygląda na 30, misli o sobie że ma 20, a zachowuje sie jak 10 latek", kompletnie nie pasował by do Władcy, a jednak stworzona postac, jak ulal pasuje jako kompan Geralda.
Jakby jeszcze wymienić Bonharta ( pewnego siebie płatnego morderce), Emiela Regisa ( elokwentnego i bardzo inteligentnego wampira), Milve( prosta dziewczyne ze wsi, ktora potrafi zabijać z łuku jak malo kto), Cahira (Vicowarczyka, zdradzonego przez wlasny narod), Zoltana (niepoprawnego altruiste), czy Anglouleme ( gowniare z mieczem) widzimy jak prosta jest ksiąka Tolkiena, przy tak rozbudowanej histori o wiedzminie geraltcie. |
|
Powrót do góry |
|
|
DUDEK
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 6:43 am Temat postu: |
|
|
Dla mnie odpowiedź jest jedna : Wiedźmin i to zarówno jeśli chodzi o książki jak i o gry . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|