www.kropki.legion.pl

pawel_ · Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 175

Witam

Sytuacja wygląda tak:

Miałem grać z amokatem mecz do Turnieju Pamięci Arosa, spotkałem go na kropkach ale był akurat pod innym nickiem (malepeta). Zaczęliśmy rozgrywkę turniejową i zorientowaliśmy się, że jego nick jest nie taki jak trzeba już w zaawansowanej fazie meczu. Zgodziliśmy się jednak, że mecz powinien się liczyć ponieważ powszechnie wiadomo, że malepeta i amokat to ta sama osoba.

Screen -> http://imgur.com/tdcCu.jpg
link -> http://eidokropki.reaktywni.pl/#url:szkrab30671

sytuacja była przypadkowa, niezamierzona i więcej się nie powtórzy...

Co wy na to ? Embarassed

menor · Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 285 Skąd: Kraków

nie widze problemu

senny_mojrzesz · Wysłany: Czw Lis 12, 2009 8:13 pm Temat postu:

jesli chodzi o mnie to jesli wygrala by osoba ktora grala na zlym niku nie uznal bym.w tym wypadku lapiac za slowo ze nigdy sie nie powtorzy taka sytuacja (taka ze ktos gra na innym nicku niz zaczal turniej) moge sie na to zgodzic.jak uwaza reszta? poki co wpisalem wynik,ale jak zadecydujemy inaczej to anulujemy ten mecz

latnera · Dołączył: 18 Lip 2008 Posty: 155 Skąd: Kraków

ja również nie widzę problemu. niech zostanie jak jest Smile

twister · Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 210 Skąd: ~Kraków

Myślę, że flaszka na zlocie załatwi sprawę Razz

Ricardo · Wysłany: Czw Lis 12, 2009 10:29 pm Temat postu:

No i twister rozstrzygnął Smile

Jeżeli obydwie strony się zgadzją to też nie widze problemu Smile

michals2 · Dołączył: 06 Lut 2003 Posty: 450

Jeśli obie strony się zgadzają to powinno się liczyć moim zdaniem.

Prezes · Dołączył: 04 Lut 2009 Posty: 76

W tym konkretnym przypadku nie widzę przeszkód do uznania tej gry.